niedziela, 18 czerwca 2017
Po długim czasie efekty
Trochę mnie tu nie było i po takim czasie szczerze zdziwiłem sie z odbiorem ale o to mi chodziło że temu kto postanowi zapytac żeby doradzic i pomoc w taki sposób jaki tylko moge żeby każdy walczył o swoje zdrowie i zycie bo mamy je tylko jedno . za pare dni wstawie dluzszy tekst opisujac co sie działo od sierpnia do czerwca . A teraz tak krotko wstawiam dwa zdjecia miejsc żeby sobie porównać kto ma taka ochote jak wygladały kiedyś a jak teraz i moze dzieki temu porownania na dwoch moich postach ktoś w to uwierzy i zacznie walczyc tak samo jak ja i powoli wygrywac.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co jadałeś w takim razie po odstawieniu cukrów prostych? Wiadomo że mózg potrzebuje węglowodanów aby prawidłowo funkcjonować
OdpowiedzUsuńTak samo jak witamin i innych potrzebnych rzeczy wiec tak jak napisalem w leczeniu ważna jest tez odpowiednia suplementacja i dieta ,zamiast nie zdrowych cukrow prostych jadłem inne zrodla weglowodanow np: płatki owsiane ,ryz,ziemniaki,kasze,pieczywo zytnie(bez maki pszennej) lecz i tak gdy odstawimy cukry proste i inne zmodyfikowane jedzenie urata wagi jest nie unikniona chyba ze bedziemy jedli naprawde duzo i z odpowiednia kalorycznoscia potrawy
OdpowiedzUsuńNapisales ze lekarz zdiagnozowal Ci gliste. Na jakiej podstawie? Robiles przeciwciala IgG? Glisty dieta nie zabijesz, dostales jakis antybiotyk na odrobaczenie? Zentel, vermox? Moglbys podac inicjaly tego lekarza i miasto w ktorym przyjmuje?
OdpowiedzUsuńZdiagnozowal mi gliste ludzka i grzyby i bakterie na podstawie badania Aparatem Mora https://diagnozujmy.pl/urzadzenie-do-diagnostyki-organizmu/ tu krotki opis , przeciwciala IgG robilem na gliste psia i kocia, żadnego antybityku nie dostalem bo antybiotyk obniza odpornosc a zeby zwalczyc to jedna z waznych rzeczy jest budowanie odpornosci zeby nasz organizm walczyl z tym w srodku,a leakrza i tak dalej to prosze pisac na maila dbaj_o_swoje_Zdrowie@wp.pl
OdpowiedzUsuńCzyli aparatem Mora lekarz wykrył Ci glistę, a potem potwierdziłeś to dodatnim wynikiem na przeciwciała? Żeby pozbyć się glisty czy innego obleńca bez wsparcia antybiotyku lub ziół na pasożyty musiałbyś chyba główkę czosnku dzień w dzień opierdzielić, do tego imbir, cebula, ostre i gorzkie przyprawy czyli wszystko to czego nie libią. Prędzej siebie zagłodzisz niż glistę. Z candidą jest inaczej, jak najbardziej dieta o niskim indeksie glikemicznym. Ziemniaki np. mają wysoki indeks więc też powinieneś unikać. Nie chcę się wymądrzać ale twierdzę że bez antybiotyku z glistą nie wygrasz. Z antybiotykami też trochę przesadzasz, trzeba ich unikać jeśli nie ma potrzeby brania, ale w tym przypadku powinieneś wziąć bo to załatwi sprawę w jeden dzień. Potem oczywiście należy brać dobry probiotyk wieloszczepowy, nie żałować pieniędzy. Kupić taki który musi stać w lodówce i ma bardzo liczne kolonie. Co w takim razie powiesz o ludziach chorych na boreliozę i koinfekcje, którzy leczą sie miesiącami, latami protokołami antybiotykowymi, przyjmując non stop conajmniej 3 antybiotyki każdy na inną formę bakterii. Ci ludzie powinni umrzeć od sepsy na skutek wyjałowienia organizmu, a jednak żyją i to właśnie dzięki końskim dawkom antybiotyköw.
OdpowiedzUsuńAparatem Mora wyszla mi na poczatku glista ludzka oraz grzyb i rozne bakterie a jakis czas temu robiac badania krwi IgG i IgA wyszal mi glista psia . A na gliste ludzka bralem ziolowe tabletki z Invent farm. A biorac antybiotyki przez 2 lata nic mi nie pomoglo a to jak mi pomagalo to jest zdjecie w 1 poscie . Jesli ktos tak jak ja ma naprawde slaby uklad odpornosciowy to kazda dawka antybiotyku bardzo go obniza ale i tak ciagle probiotyki biore jak najbardziej.A o takich ludziach nie mam pojecia bo poprostu tutaj opisuje swoj przypadek i jak to u mnie wygladalo a w innym zakresie nie mam wiedzy wiec nie bede sie wypowiadal bo po co mam pisac jakies glupoty, z tego co wiem to gliste psia czy kocia zeby wytepic trzeba wziasc antybiotyk ale to sie dowiem dokladnie co i jak za pare dni
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że poruszyłeś temat swojego problemu. Lekarze nasi nie zwracają w ogóle uwagi na pasożyty. Wszystkie objawy definiują jako ,,alergia". Napisz proszę jak często bierzesz oregano oraz jakie probiotyki i leki oparte na magnezie, selenie itp.
OdpowiedzUsuńW razie jakichkolwiek pytan prosze pisać na maila dbaj_o_swoje_zdrowie@wp.pl
OdpowiedzUsuńWrotycz pospolity, piołun, świeży czosnek, krwawnik lekarski, to panaceum z natury na absolutnie każdy problem z pasożytami.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń